'Pan. Ci??arówka, patrze? na wi??nia. By? jednym z
te dwa osoby? "
"Nie zdo?am podj?? si? powiedzie?, i? by?.
"Czy on naprowadza? jedn? z tych dwóch pasa?erów?urodziny dla dziecka warszawa
"Obaj byli istotnie poch?oni?ty, a noc by?a tak ciemna,
i komplet byli?my tak zastrze?one, i? nie mog? podj?? si? powiedzie?,
nawet to. '
Strona 119
Opowie?? o dwóch miastach
119by?oby bezu?yteczne z|spo?ród}
670
'Pan. Ci??arówka, spójrz ponownie na wi??nia. Je?eli
mu opakowane jak te dwa pasa?erowie byli, to nie
co? w w?asnym luzem i wzrostu, by uczyni? go prawdopodobne, ?e
by? jednym z nich?
'Nie. '
"Nie b?dziecie przysi?ga?, panie ci??arówka, ?e nie by? jednym z
im? '
'Nie. '
"Tak przynajmniej mo?na stwierdzi?, ?e mo?e by? jednym spo?ród nich?
'Tak. Tyle lecz wci??, ?e pami?tam, ?e oboje maj?
by?o-jak myself- organizacja urodzin dla dzieci warszawa
boja?liwy od rozbójników, a
Pozbawiony wolno?ci nie ma boja?liwy powietrze ".
"Czy kiedykolwiek zauwa?y? podrobione boja?ni, Pan Ci??arówka?
"I na pewno nie widzia?em tego. "
'Pan. Ci??arówka, spójrz jeszcze raz na wi??nia. Maj?
Widzia?e? go, a? do pewnej wiedzy, przed?
'Ja mam. '
'Gdy? '
"Wraca?em z Francji nieco dni pó?niej,
i, w Calais, wi?zie? przyszed? na pok?adzie statku-packet
w jakim wróci?em, i sprawi?, i? podró? ze mn?. "
"Na co godzin? to si? sta?o na pok?adzie?
"Na nieco po pó?nocy.
Strona 120
Opowie?? o dwóch miastach
120
z
670
"W ?rodku nocy. Czy by? jedynym pasa?erem
który przyszed? na pok?adzie w tym przedwczesnej godzin??
"On si? egzystowa? tylko jeden. "
"Nie przejmuj si?", "Mr. dzieje ci??arówki. By?
jedynym pasa?erem, który przyszed? na pok?adzie w ?rodku z
noc? '
'By?. '
"Czy twoja osoba podró?ujesz sam, panie ci??arówka, lub którykolwiek
towarzysz? '
"Z dwoma towarzyszami. D?entelmen i pani. Oni
s? tutaj. '
'Oni istniej? tutaj. Mia? ?adnych rozmowy z
wi?zie?? '
'Prawie ?aden. Pogoda by?a burzliwa, a przej?cie
d?ugi tudzie? szorstki, i le?a?em na kanapie, prawie od brzegu do
Brzeg. '
"Panna Manette!
Ta m?oda dama, do którego zosta? w??czony wszystkie oczy |