http://imprezorganizacja.pl/namioty.html
mog? przynie?? je a? do g?owy, jego s?owa dawny te. Podniós? g?ow? silnie. Jego oczy przypomniany si? jeszcze raz. Witless skorupiaki p?ywali?my w brutto Soczewki w tym miejscu iz powrotem, szukaj?c aktywizacji zbytu. Zacz??: Panie przewodnicz?cy, kobiety i panowie: Wielki by? mój Podziw s?uchaj?c praprzyczyn skierowanych do m?odzie?y Zielona wyspa na chwil? od mojego uczonego przyjaciela. Wydawa?o mi si?, ?e zosta?em przetransportowany a? do kraju z dala od tego? kraj, w wieku odk?d pilota zdalnego sterowania, kto tym wieku sta?em w staro?ytnej Egipt i i? ja s?ucha?em przemówienia pewnego arcykap?ana z ?e kula ziemska skierowane do m?odzie?czych Moj?esza. Jego s?uchacze odbywaj? papierosy gotowy, aby us?ysze? ich pali rosn?co w Kwitn?ce s?abych ?odygach, ?e spo?ród jego
Strona 253
Ulysses 253 z 1. 305 mowy. I niech nasze krzywe pali. Szlachetne wyrazu nadchodzi. Uwa?aj. Mo?na uszczkn?? swoich si? w przed siebie? -A Wydawa?o mnie si?, ?e s?ysz? g?osowanie, ?e egipska arcykap?ana awansowa? tonem jak wynios?o?ci i jak dumy. ja us?yszeli jego s?owa i ich znaczenie zosta?o mi objawione. Od Ojców Okaza?o mi si?, ?e te kwestyj s? dobre, które jeszcze nie s? uszkodzone, które gdyby by?y niezwykle w?o??, ani, o ile nie poprzedni dobre, mo?e by? uszkodzony. Och, Przeklinam ci?! To u?wi?cony Augustyn. -Dlaczego Nie b?dzie ?ydzi zaakceptowa? nasz? kultur?, nasz? religi? i w?asny j?zyk? Jeste? koczowniczych pasterzy plemi?: jeste?my pot??ni ludzie. Nie masz ?adnych w zast?pstwie, ani ?adnego maj?tku: nasze miasta s? pokrzywka ludzko?ci i nasze kuchnie, tryrema i quadrireme, laden spo?ród wszelkiego rodzaju towarów mi?dli? wody ze znanych ?wiat. Trzeba jednak wyszed? spo?ród prymitywnych warunkach: mamy literatura, kap?a?stwo, HISTORIA Agelong oraz polity. Nil. Dziecko, klient, wizerunek. Przez Nilebank ?e babemaries ukl?kn??, kolebki sitowia: a elastyczna cz?owiek w walce: stonehorned, stonebearded, nap?d z kamienia.
Strona 254
Ulysses 254 z pierwsz?. 305 -Ty Modli? si? do lokalnego i niejasnych idola: nasze ?wi?tynie, majestatyczny i tajemnicze, s? siedzibami Izydy i Ozyrysa, Horusa i Ammon Ra. Pozdrawiam podda?stwo, czci i pokory: nasze grzmot i morza. Izrael jest s?aby, a niejakie s? jej dzieci: Egipt jest gospodarzem i straszne s? jej ramiona. W?ócz?gów i daylabourers jeste? nazywa: ?wiat dr?y w naszym imieniu. Dumb belch g?odu rozszczep swoje przemówienie. Powi?kszy? G?os nad nim ?mia?o: Ale?, panie i panowie, mia? m?odzie?czy Moj?esz wys?ucha? si? i zaakceptowa? tej wizji ?ycia, mia? m??czyzna pochyli? g?ow? i pochyli? wol? i sk?oni? jego ducha przed tym aroganckim upomnienie, ?e nigdy nie przynios?y wybranych ludzi spo?ród ich dom niewoli, ani po s?up ob?oku przez dzie?. Nigdy nie rozmawia?em z Odwiecznym po?ród b?yskawice na szczyt góry Synaju ani nigdy nie minie z ?wiat?o inspiracji ?wieci w jego twarzy tudzie? maj?c na ramiona tabele z prawem, wyrytym w j?zyku z banita. M?? przesta? i spojrza? na nich, ciesz?c si? cisz?. Z?owieszczo dla niego! JJ O'Molloy nie powiedzia? bez ?alu: -I Jeszcze umar? bez wszed? do ziemi obietnica. |